Ocet z kwiatów bzu czarnego

O właściwościach kwiatów czarnego bzu pisałam w poście niedawno …. Ocet z tych kwiatów jest równie wartościowy jak ocet jabłkowy, jak nie bardziej. Ogólnie posiada właściwości wykrztuśne, przeciwzapalne, łagodzące ból, rozrzedzające katar oraz wzmacniające odporność. Posiada również duże ilości kwertycyny, która uszczelnia naczynia krwionośne. Jest tak samo wartościowy jak ocet jabłkowy i można go używać w ten sam sposób.
Jeśli nie macie czasu na mieszanie w słoikach a chcecie zrobić sporo domowego octu polecam Wam zakup balonika do wina
W zeszłym roku tak zrobiłam i efekt był super wiec w tym roku chciałabym się z Wami podzielić moim doświadczaniem a ja powtarzam eksperyment 


Do balona 15l wrzucam oczyszczone z robaczków
kwiaty czarnego bzu ok 3/4 balona i zalewam syropem ( ok 7l wody filtrowanej lub przegotowanej ostudzonej wody wymieszanej z cukrem ok 2kg ) ja dodałam kilka garści mrożonych owoców dzikiej róży ale można dodać np jabłka


Odstawiam balonik w ciepłe bezpieczne miejsce … Będzie stał tam długo … aż skończy się fermentacja, ale nie trzeba nic przy nim robić … Fermentacja zwykle kończy się po kilku miesiącach, kiedy całkowicie przestanie “bulkać”
Wtedy mamy winko …. możemy zlać trochę na wino a resztę odstawić w słojach z gumką recepturką do szafki i zrobi się z tego ocet. Lub pozostawić w balonie na dłużnej a wtedy wino powoli zacznie się przeradzać w ocet … Mój balonik stał rok
a ocet wyszedł wyśmienity !

Część tego octu wymieszałam z octem jabłkowym

uwaga : do octów warto używać ekologicznego cukru bez glifosadu, zawsze używamy wody bez chloru i łyżek drewnianych wyparzonych wrzątkiem
staramy się zachować sterylność w procesie przygotowania


Powodzenia i na zdrówko ! 

Wspaniały blog! Trafiłam tu w poszukiwaniu utraconej równowagi. Czuje, że to moje miejsce ?
Witam Cię serdecznie i dziękuję że Jesteś 🙂 ?
Thank you!!!